PIERWSZE POCHÓWKI – ZAPEŁNIANIE NEKROPOLII
ZAPEŁNIANIE KLASY I (CLASSE IA) od grobu nr 1 aż do "zatoczenia koła"
Zapełnianie Classe Ia rozpoczyna się w dniu 11 grudnia 1884 roku. Wówczas to została pochowana śp. Maria Twerdy, która zmarła 9 grudnia 1884 w wieku 18 lat (księga nr 1, str. 19, poz.1). Grób znajdował się w miejscu obecnego grobu A1/360/M/25 w obecnym drugim rzędzie sektora A1. Skierowany był w stronę obecnej ulicy Piastowskiej. Kolejne pochówki następowały zawsze od strony alejki "od ściany" w kierunku alejki głównej. Tak rozpoczynał się każdy nowy rząd, a grobom nadawano numerację narastającą.
Z racji najwyższych opłat za miejsce (po grobowcach), ilość pochówków znacznie się różniła od tych, które odbywały się w pozostałych klasach cmentarza. Do 1885 roku pochowano zaledwie dwie osoby, do 1886 roku również dwie, do 1887 - 4, a w 1887 odbyło się 10 pogrzebań. W kolejnych latach pochowano: w 1888 - 7 osób a w 1889 - 9 osób. Ogółem zapisy księgowe obejmujące lata 1884 do 1890 zawierają 40 pozycji, a ostatnim pochówkiem tu zarejestrowanym, jest pogrzebanie 13 letniej śp. Hermine Alscher w dniu 4 kwietnia 1890 roku (księga nr 1, str. 20, poz. 40). Wpis osoby zmarłej zawierał: numer kolejny zapisu (faktycznie oznaczało to również nadanie numeru grobowego pochówkowi), datę pogrzebania (dwie rubryki - w pierwszej słownie miesiąc a w drugiej dzień miesiąca), nazwisko i imię osoby zmarłej (w większości nazwisko było pisane przed imieniem), wiek osoby zmarłej oraz datę śmierci. W kilku przypadkach występuje brak określenia wieku zmarłego lub dat śmierci czy pogrzebu. Jednocześnie występują zapisy rezerwacji miejsc. Tak jest w przypadku śp. J. Kaluza - data śmierci 14.6.1889 (księga nr 1, str. 20, poz 32), gdzie dwie następne pozycje są potwierdzeniem zarezerwowania dwóch miejsc grzebalnych. Zdarza się również, że wykupione rezerwacje są zapełnione pochówkiem innym, niż osoby rezerwującej. Tak jest np. przy wykupie miejsc na nazwisko Rotter (księga nr 1, str. 20, poz. 37,38,39, rok 1899), a zostaje pochowany śp. Hubert Moheng w dniu 22.11.1891 roku (księga nr 2, str 96, poz. 5). Rejestry kolejnych pochówków są kontynuowane w księdze nr 2, która obejmuje lata 1890-1903. Zapisy rozpoczynają się od powtórzenia informacji o pogrzebaniu śp. Hermine Alscher (księga nr 2, str. 96, poz. 1). Na obecnym planie sektora grób nosi oznaczenie A1/386 i jest czwartym grobem od prawej strony w obecnym czwartym rzędzie, a wówczas trzecim. Następne pochówki zapełniają rzędy wg takiego samego klucza, jaki zastosowano w poprzedniej księdze. Dzieje sie tak aż do obecnego 7 rzędu. Numeracja występująca w zapełnianiu tego fragmentu sektora zostaje zachwiana, kolejność wpisanych numerów grobowych i pochówków, jest inna niż dotychczas występująca (księga nr 2, str.99). Sprawia to wrażenie zapełnianie rzędu z dwóch kierunków - do alejki głównej i od alejki głównej, aż do zetknięcia się grobów. Coraz częściej w rubryce "uwagi" pojawia się informacja dotycząca miejsca, np. "pomnik" "marmurowy pomnik", "pojedynczy", "krzyż", "kamienny pomnik" i najprawdopodobniej "tymczasowy, wcześniejszy". Może to oznaczać zabudowę miejsca grobowego nagrobkiem w formie np. obramowania drewnianego wykonanym i ustawionym bezpośrednio po pogrzebie.
Wynikałoby z tego, że sporo ówczesnych nowych grobów przez długi czas wyróżniało się od pozostałego terenu jedynie usypanym pagórkiem ziemi lub uformowanym kopcem. Potwierdzeniem może być właśnie informacja o umieszczeniu krzyża na grobie. Musiała być istotna w ówczesnej rzeczywistości, skoro zostało to zaznaczone w księdze pochówków. Również stare dowody opłaty ze zleceń pochówkowych zawierają informację o formowaniu kopca. Skoro blankiety były drukowane i w zasadzie obowiązywały jednakowe przy każdym grobie ziemnym, można uznać, że formowanie ziemi było powszechną formą zewnętrzną o charakterze nagrobka. Na fotografii z ok 1945 - 1946 roku (nagrobek śp. Karol Sojecki, obecny sektor BIV) wyraźnie widać uformowane kopce ziemi. Kolejny rząd grobów, czyli obecny ósmy ma już numerację logiczną, narastającą. Jest ona zachwiana tylko w przypadku wykorzystania rezerwacji z lat poprzednich (księga nr 2, str. 102, poz. 4, grób numer 34).
Ostatnim pochówkiem zarejestrowanym w księdze nr 2 jest grób, w którym spoczął w dniu 29.9.1903 roku śp. Karl Jäschke (księga nr 2, str. 102, poz. 8) grób nr 50. Jest to grób, w którym odbył się w dniu 17.10.1892 roku pogrzeb osoby o tym samym nazwisku (księga nr 2, str. 97, poz. 4). Z zapisu księgowego nie wynika, że w 1892 roku został wykonany grób pogłębiony na dochowanie drugiej osoby. Jednocześnie identyczny numer grobu potwierdza, że kolejny pogrzeb odbył się dokładnie do tego samego miejsca. Jest praktycznie nierealne aby grób został przekopany, gdyż po 11 latach stopień rozkładu zwłok z wcześniejszego pochówku nie był jeszcze na tyle posunięty, aby przekopanie było fizycznie możliwe do zrealizowania. Najbardziej prawdopodobnym jest umieszczenie trumny na trumnie. Zapewne te dochowania miały miejsce tylko w przypadku grobu dla małżonków. Takie wykorzystanie grobu na dochówek było jedną z przyczyn "podnoszenia" terenu cmentarza. Brak odpowiedniej głębokości był kompensowany wyższym kopcem ziemi, który nie całkowicie zniwelowany przed stawianiem nagrobka, stanowił podbudowę wynoszącą pomnik ponad otoczenie.
Kolejne pochówki są rejestrowane w księdze nr 4 i 3. W tej pierwszej zostały spisane pogrzebania w latach 1904 do ok.1919 i przed dokonaniem wpisów księga została podzielona na klasy. Dla kontynuacji pochówków z księgi nr 2 przewidziano strony od 186 do 199. Okazało się, że była to ilość zbyt mała, więc kontynuację rejestracji rozpoczęto od strony 391 (do strony 395), gdzie w pozycji 12 (księga nr 4, str. 395) został wpisany śp. Józef Kosiński, pogrz. 5.9.1919 a w uwagach "pol. ob. leutn".
Pierwszą osobą wpisaną w księdze nr 4 jest śp. Marie Kotterman, która została pochowana 10 kwietnia 1904 roku (księga nr 4, str. 186, poz. 1) w grobie nr 111 i jednocześnie wykupiono miejsce obok (zostało wykorzystane w 1908 roku). Obecnie grób nosi oznaczenie A1/106-108 i znajduje się w 9 rzędzie.
Pochówki następują według numeracji kolejnościowej i teraz praktycznie przy każdym zapisie osoby pogrzebanej widnieje informacja o postawieniu nagrobka (pomnika).
W dniu 20 listopada 1908 roku zostaje pogrzebana śp. Teresa Stossek w grobie nr 148 (księga nr 4, str.189, poz. 12) i jednocześnie zostaje wykupiona rezerwacja obok, tj. numer 149 (wykorzystana w 1913 roku). Tym samym, sektor zostaje zapełniony, a właściwie zbiega się z pochówkami z Classe IIa. Tak więc od 11 grudnia 1884 roku do 20 listopada 1908 roku 10 rzędów obecnego sektora A1 zostaje wykorzystanych do pochówku bądź wykupionych jako rezerwacja.
Pierwszym pochówkiem w obecym sektorze A2 jest pogrzebanie w dniu 8 grudnia 1908 roku śp. Christine Matzka (księga nr 4, str. 189, poz.14) w grobie nr 151. Grób ten znajduje się w 6 rzędzie wg dzisiejszego podziału sektorowego, trzeci w lewo od alejki głównej cmentarza. Numeracja grobów jest logiczną kontynuacją oznaczeń z poprzedniego sektora. Zapełnianie rzędów odbywa się od alejki głównej w kierunku ul. Luschki (Wita Stwosza). Wyjątek stanowi tu tylko rząd obecny rząd 12, który ma numerację grobów narastającą od strony ul. Luschki w kierunku alejki głównej. Występuje znacznie większy wykup miejsc rezerwowych, niż było to widoczne w poprzednich latach. Przy pogrzebaniu śp. Anny Kolarzik w 1909 roku, zostają wykupione dodatkowo 3 miejsca rezerwowe (księga nr.4, str.190, poz. 8,9.10.11). Podobnie jest w 1911 roku, gdzie pochowany zostaje dr Leon Rybak w grobie nr 182 i równocześnie wykupiono 3 dodatkowe miejsca (księga nr 4, str. 192, poz. 12,13,14,15). Wykup jednego lub dwóch miejsc rezerwowych występuje w kilkunastu przypadkach.
Po przeniesieniu rejestracji pochówków na stronę 391 księgi nr 4, zapisy są prowadzone mniej starannie. Występują korekty oznaczeń numeracyjnych grobów, pochówki bądź rezerwacje bez podania numeru grobu a informacje o zabudowie nagrobkowej, występują sporadycznie. Dodatkowo wszystkie strony zostają przekreślone niebieską kredką. Na podstawie tychże faktów można nabrać pewności, że osoba odpowiedzialna za prowadzenie księgi uznała, iż prowadzenie dalszych zapisów nie jest możliwe. Na kontynuację rejestru pochówków w Classe I pozostało tylko 15 stron. Jednocześnie po zapełnieniu tych stron kończyła się księga. Nie było już żadnej możliwości "przerzucenia" zapisów w inną część, jak to zrobiono w przypadku strony 391. Podobna sytuacja zaistniała w innych rozdziałach księgi, tym bardziej niepokojąca, że w pozostałych klasach cmentarza ilość rejestrowanych pochówków była znacznie wyższa niż w Classe I. Postanowiono więc przepisać księgę, a w zasadzie założyć dwie nowe. Jedną oznaczoną numerem 3 objęto I i II klasę, a w oznaczonej numerem 5 rejestrowano pochówki w klasie III i IV. Tym razem na rejestry zabezpieczono w sumie ponad 1580 stron. Dla księgi nr 3 obejmującej klasę I i II ponad 600 stron a resztę dla pochówków w klasie III i IV. Pochówki zostały przepisane i zaprzestano używania księgi nr 4.
Tak więc zapisy pochówkowe w księdze nr 3 rozpoczynają się podobnie jak w poprzedniej od wpisu pogrzebania śp. Marie Kotterman (księga nr 3, strona kopia 1, poz. 1). Jednocześnie ze sposobu prowadzonych wpisów widać, że postanowiono pewne zaniedbania z księgi 4, poprawić. Wykupione miejsca rezerwone zostały oznaczone numerem grobowym, a nie tylko nazwiskiem wpłacającego. Niektóre z wpisów zupełnie nie pokrywają się ze starymi zapisami i widać, że nastąpiły znaczne korekty lub uzupełnienia. Nie wszystkie informacje zamieszczone w rubryce "uwagi" w księdze nr 4 zostały przepisane do księgi nr 3. I tak wspomniany wcześniej zapis śp. Józefa Kosińskiego nie zawiera poprzedniej informacji "pol. ob. leutn".
Ostatnim miejscem grobowym zapełniającym obecny sektor A2, jest grób śp. Tomkiewicz (A2/256,257) oznaczony również jako "cmentarny grobowiec" (mapa sektora, rok wykonania – nieznany), obecny rząd 12, drugi grób od prawej strony od alejki głównej.
Kolejne pochówki rejestrowane w Classe I następują w obecnym sektorze A6, ale tylko w obecnym 1 rzędzie. Jednocześnie identyczne oznaczenia numeracyjne grobów występują w przypadku ostatniego rzędu sektora A2 jak i w pierwszym (i jedynym) sektora A6.
Zapełnianie rzędu nr 1 odbywa się od strony prawej do lewej, czyli od alejki prowadzącej w dół cmentarza, do ul. Wita Stwosza. Rząd obejmuje 12 grobów, w tym 4 miejsca podwójne (numery od 254 do 269) i kończy się grobem śp. Koppens, pogrz. 14.10.1918 (księga nr 3, str. kopia 8, poz. 18). Grób ten zostaje wykorzystany ponownie w 1947 roku.
Po zapełnieniu tego rzędu, następne pogrzeby rozpoczynają się w obecnym sektorze A3. Następuje więc "cofnięcie" w kierunku budynku cmentarnego, co jeszcze bardziej podkreśla rozgraniczenie terenu cmentarza i podział na klasy.
Pierwszym, najniższym numerem grobowym w sektorze A3 jest grób na nazwisko Przetocki (księga nr 3, strona kopia 9, poz. 23), gdzie następuje pochówek w dniu 28 stycznia 1918 roku. Jednak nie w tym grobie odbył się pierwszy pogrzeb po przejściu z sektora A6. Wcześniej w grobie nr 273 w dniu 18.12.1917 roku pochowano śp. Alojzego Braunera (księga nr 3, strona kopia 8, poz. 19). Zapełnienie sektora odbywa się praktycznie zawsze w kierunku do ul. Wita Stwosza. Najwyższym numerem grobowym zamykającym możliwość nowych pogrzebań lub wykupu rezerwacji jest miejsce oznaczone jako 342, w którym pogrzeb odbył się w dniu 22 stycznia 1922 roku.
Chociaż na dzisiejszym planie sektora A3 są groby oznaczone wyższymi numerami, to z całą pewnością można stwierdzić, że powstały wiele lat po pierwotnym zapełnieniu rzędów. Zagęszczenie ilości grobów było z jednej strony koniecznością poszukiwania nowych miejsc grzebalnych, a z drugiej tworzyło coraz liczniejsze przypadki nadawania numeracji wypaczającej logikę i przejrzystość oznaczeń. Wcześniejsze duże przerwy pomiędzy grobami lub celowo tworzone ciągi zadrzewień żywopłotowych okalających niektóre z grobów, zostały zlikwidowane i przeznaczone pod nowe pogrzebania.
Kolejne, nowe oznaczenia numeracyjne powstają w obecnym drugim rzędzie sektora A1. Jest to ten sam rząd, który jako pierwszy stał się miejscem pogrzebań rozpoczętych w 1884 roku. Tym razem zapełniane odbywa się od lewej do prawej strony a nadane numery grobowe są logicznym, narastającym ciągiem oznaczeń rozpoczętych tu 38 lat temu. Tak więc nie wykorzystano starych oznaczeń a nadano nowe. Trzy pierwsze numery, tj. 343, 344 i 345 to rezerwacje (księga nr 3, strona kopia 12, poz. 1, 2 i 3). Podobnie jest w przytłaczającej większości następnych zapisów. Dominuje wykup miejsca, a nie pochówek. To zapewne wówczas, dotychczasowe miejsca ziemne zostają przebudowane na grobowce i sektor staje się bardziej "grobowcowy" niż "ziemny". Jednocześnie usytuowanie tego fragmentu cmentarza w połączeniu z zabudową nagrobkową czyni go bardziej wyróżniającym się i "atrakcyjnym" w porównaniu do Classe II. Blisko 40-to letnie istnienie cmentarza już dostatecznie mocno wpisało się w świadomość społeczeństwa jak i rynek usług kamieniarskich. Tą swoistą rezerwacją objęto 4 rzędy sektora. Miejsca po przebudowie stawały się grobowcami przeważnie 2 lub 4-miejscowymi, ale były też pojedyncze. Taki właśnie grobowiec został odkryty w trakcie przygotowania miejsca do pogrzebu w śp. Maria Kosecka w 1994 roku. Po zdjęciu ok. 40 cm. warstwy ziemi natrafiono na ceglane sklepienie grobowca z jedną metalową trumną (po pogrzebie zasypany ziemią). We wnętrzu oprócz trumny nie stwierdzono szczątków z poprzedniego pochówku z pierwszego zapełniania. Natomiast w przypadku miejsca grobowego A1/ Chalupa-Chlupać (grobowiec 4-ro miejscowy), stwierdzono 3 trumny metalowe w różnym stopniu rozkładu, oraz jedną trumnę drewnianą umieszczoną w metalowej skrzyni kształtem przypominającym trumnę. Wewnątrz skrzyni była trumna drewniana i stwierdzić można z całą pewnością, że została wydobyta w trakcie likwidacji grobu i przebudowy na grobowiec. Na podstawie dostępnych materiałów, nie sposób ustalić powodów braku wznowienia opłat prolongacyjnych tak wielu grobów i to usytuowanych obok siebie. Najprawdopodobniej żaden z nich nie był zabudowany pełnym nagrobkiem.